czwartek, 27 września 2012

POSTACIE.



Camille Lily Green

Imię: Camille
Drugie imię: Lily
Nazwisko: Green
Wzrost: 170 cm
Waga: 51 kg
Kolor oczu: błękitny, lazurowy
Kolor włosów: blond
Miejsce urodzenia: Zielona Góra, Polska
Miejsce zamieszkania: Holmes Chapel , Wielka Brytania
Data urodzenia: 15 lutego 1995r.
Wiek: 17 lat
Znaki szczególne: delikatna blizna na prawym nadgarstku.
Rodzina:
- Matka: Milena; fryzjerka
- Ojciec: Dariusz; prezes firmy transportowej
- Kuzynka: Agnieszka; organizatorka ślubów i innych imprez
- Kuzyn: Peter; prezes supermarketów TESCO
- Brat: Damian (14 lat)
Hobby: śpiewanie, czytanie książek.
Charakter: Camille jest dobrze wychowaną dziewczyną. Wie czego chce i dąży do wyznaczonego sobie celu. Jest strasznie konsekwentna. Łatwo można ją wyprowadzić z równowagi. Szybko i łatwo zawiera wszelkie znajomości. Kocha zwierzęta.  Nie bywa konfliktowa, lecz gdy chodzi o jej przyjaciół czy rodzinę, mogła by się dopuścić najgorszego.
Zwierzęta: ruda mała kotka (Nala)


Agnieszka Dudek

Imię: Agnieszka
Nazwisko: Dudek
Wzrost: 172 cm
Waga: 53 kg
Kolor oczu: zielony
Kolor włosów: brązowe
Miejsce urodzenia: Zielona Góra, Polska
Miejsce zamieszkania: Holmes Chapel, Wielka Brytania
Data urodzenia: 24 lipiec 1987r. 
Wiek: 25 lat
Znaki szczególne: blizna po prawej stronie szyi.
Rodzina:
- Partner życiowy; Peter; prezes supermarketów TESCO
- Kuzynka: Camille Lily Green; uczennica
Hobby: imprezy, moda
Charakter: Agnieszka jest typem imprezowiczki. Lubi dobrą zabawę, nie ukrywa tego. Dużo czasu spędza w pracy. Czas wolny spędza na czytaniu poradników z modą. Jeśli coś jej się nie podoba, mówi to wprost. Nie ukrywa swoich uczuć, ponieważ nie umie. Ma dobre kontakty z Camille i chce aby ich relacja pozostały w jak najlepszym stanie. Aga jest konsekwentna i pracowita. Jest perfekcjonistką w tym co robi. Praca przynosi jej wielkie szczęście.
Zwierzęta: kotka(Nala & Lariss), kocur (Leo), świnki morskie (Selest & Mario)


Peter Davies

Imię: Peter
Nazwisko: Davies
Wzrost: 175 cm
Waga: 68 kg
Kolor oczu: brązowe 
Kolor włosów: ciemny brąz
Miejsce urodzenia: Liverpool, Wielka Brytania
Miejsce zamieszkania: Holmes Chapel, Wielka Brytania
Data urodzenia: 16 stycznia 1977r.
Wiek: 35 lat.
Rodzina:
- Partnerka życiowa: Agnieszka; organizatorka ślubów i innych imprez.
- Kuzynka; Camille Lily Green; uczennica
Hobby: gotowanie, gry w karty, bilard, kręgle
Charakter: Peter jest typem domownika. Rzadko kiedy wychodzi z domu. Uwielbia grać w bilarda i karty. Nie pogardzi też szachami, czy też warcabami. Jego oczkiem w głowie jest Agnieszka, ale znajdzie się też miejsce dla Camille. Uwielbia swoją małą podopieczną. Zrobił by dla niej wszystko. Tak samo jak Agnieszka, jest bardzo konsekwentny. Lubi dążyć do wyznaczonego celu. 
Zwierzęta: kotka( Nala & Lariss), kocur (Leo), świnki morskie (Selest & Mario)


Claudia Emma Wolf

Imię: Claudia
Drugie imię: Emma
Nazwisko: Wolf
Wzrost: 170 cm
Waga: 51 kg
Kolor oczu: zielony
Kolor włosów: ciemny brąz
Miejsce urodzenia: Zielona Góra, Polska
Miejsce zamieszkania: Zielona Góra, Polska/ Holmes Chapel, Wielka Brytania
Data urodzenia: 17 stycznia 1995r.
Wiek: 17 lat.
Znaki szczególne: delikatnie znamię na prawym kciuku.
Rodzina:
- Przyjaciółka; Camille Lily Green, Kate Montgomery
Hobby: imprezy, moda 
Charakter: Jest miłą, a zarazem bezczelną dziewczyną. Wie czego chce i namiętnie dąży do wyznaczonego celu. Nie da sobą pomiatać. W duecie Camille& Clauds to ona jest tą wredną. Lubi czytać książki. Jest mało konsekwentna wobec swojej osoby. W szkole razem z Kate i Camille była najlepszą uczennicą. Jest zakochana w Wielkiej Brytanii i Londynie.
Zwierzęta: kameleon (Staś)


Kate Montgomery

Imię: Kate 
Nazwisko: Montgomery
Wzrost: 167 cm
Waga: 51 kg
Kolor oczu: brązowy
Kolor włosów: ciemny brąz
Miejsce urodzenia: Zielona Góra, Polska
Miejsce zamieszkania: Zielona Góra, Polska
Data urodzenia: 5 czerwca 1995r.
Wiek: 17 lat
Znaki szczególne: piegi
Hobby: imprezy, moda, nauka
Charakter: Słodka, urocza i miła. Jednak potrafi człowiekowi zajść za skórę. Jak to mówią ‘’Cicha woda brzegi rwie’’ tak jest w przypadku Kate. Przy rodzicach – miła, dobrze wychowana i uczynna, zaś przy znajomych – bezczelna, wredna i nieosiągalna.
Zwierzęta: kotka (Klara)


Olivia Lena Cast

Imię: Olivia
Drugie imię: Lena
Nazwisko: Cast
Wzrost: 171 cm
Waga: 50 kg
Kolor oczu: niebieski
Kolor włosów: ciemny brąz
Miejsce urodzenia: Dublin, Irlandia
Miejsce zamieszkania: Holmes Chapel, Wielka Brytania
Data urodzenia: 13 września 1995r.
Wiek: 17 lat.
Hobby: granie na gitarze, jedzenie, gotowanie
Charakter: Miła, uczynna i wiecznie głodna. Taką opinie ma wśród dziewczyn, Olivia. Odkąd do Holmes Chapel zawitała Camille, od razu się z nią zaprzyjaźniła. Olivia i Camille, są najlepszymi przyjaciółkami. Olivia jest strasznie nadpobudliwa, wszędzie ją nosi. Nigdy nie usiedzi w jednym miejscu. Jak się rozgada, to nie można jej uciszyć. Chyba, że poda jej się coś do jedzenia. Uwielbia gotować. Od dziecka gra na gitarze. Jest rozsądną i inteligentną dziewczyną. Łatwo znajduje przyjaciół. Czasami potrafi być roztrzepana, ale zaraz do pionu przywołuje ją Cam. Lubią ze sobą przebywać, dopełniają się. Obydwie są roztrzepane, a w ich głowach roi się od pomysłów. Rodzice Olivii są po rozwodzie. Jej tata mieszka w Londynie, zaś ona z mamą w Holmes Chapel. 
Zwierzęta: kameleon (Felix) 


Leila Annie Gomez

Imię: Leila
Drugie imię: Annie
Nazwisko: Gomez
Wzrost: 171 cm
Waga: 55 kg
Kolor oczu: brąz
Kolor włosów: ciemny brąz
Miejsce urodzenia: Londyn, Wielka Brytania
Miejsce zamieszkania: Londyn, Wielka Brytania
Data urodzenia: 18 lutego 1991r.
Wiek: 21 lat
Hobby: praca, czytanie książek, zwierzęta, imprezy.
Charakter: Leila, to dziewczyna, która uwielbia swoją pracę. Kocha to co robi i stara się to robić jak najlepiej. Jest perfekcjonistką. Dogaduje się z każdą nowo poznaną osobą. Lubi pomagać innym. Mieszka w Londynie. Często sms’uje z Camille, którą poznała w samolocie.  Uwielbia imprezować zna najlepsze kluby w Londynie. Jej ulubionymi lekturami są : Harry Potter, Akademia Wampirów, Saga Zmierzch 
Zwierzęta: labladorka (Alexa), kotka (Fifi), jaszczurka (Chloe)


Bella Carter-Blue

Imię: Bella
Nazwisko: Carter-Blue
Wzrost: 171 cm
Waga: 53 kg
Kolor oczu: zielony
Kolor włosów: jasny brąz
Miejsce urodzenia: Dublin, Irlandia
Miejsce zamieszkania: Holmes Chapel, Wielka Brytania
Data urodzenia: 18 marca 1987r.
Wiek: 25 lat
Rodzina:
- Mąż; John Blue; założyciel i prezes studia nagrań.
- Córka: Valerie Blue






John Blue

Imię: John 
Nazwisko: Blue
Wzrost: 181 cm
Waga: 71 kg
Kolor oczu: brąz
Kolor włosów: czarny
Miejsce urodzenia: Manchester, Wielka Brytania
Miejsce zamieszkania: Holmes Chapel, Wielka Brytania
Data urodzenia: 7 maja 1984r
Wiek: 28 lat
Rodzina:
-Żona; Bella Carter-Blue; chirurg dziecięcy, urazowy, ortopeda.
- Córka: Valerie Blue








Danielle Clarie Peazer

Imię: Danielle
Drugie imię: Clarie
Nazwisko: Peazer
Wzrost: 170 cm
Waga: 54 kg
Kolor oczu: ciemny brąz
Kolor włosów: ciemny brąz
Miejsce urodzenia: Londyn, Wielka Brytania
Miejsce zamieszkania : Londyn, Wielka Brytania
Data urodzenia:  10 lipca 1988r.
Wiek: 24 lata
Charakter: Dzięki swojemu uśmiechowi nawet najwięksi wrogowie chcą ją bliżej poznać. Jest przesympatyczną dziewczyną i, gdy tylko może zawiera nowe znajomości. Jest bezkonfliktowa i przyjazna. Uwielbia tańczyć, dzięki czemu poznała Liam’a.





Eleanor Jane Calder

Imię: Eleanor
Drugie imię: Jane 
Nazwisko: Calder
Wzrost: 173 cm
Waga: 51 kg
Kolor oczu: jasny brąz
Kolor włosów: jasny brąz
Miejsce urodzenia: Londyn, Wielka Brytania
Miejsce zamieszkania: Londyn, Wielka Brytania
Data urodzenia: 16 czerwca 1992r.
Wiek: 20 lat
Charakter: Dużo osób ocenia ludzi po okładce, ale tak nie robi Eleanor, ponieważ lubi poznać dokładniej ludzi. Jest często chamska, ale i również miła, dzięki czemu ma dużo prawdziwych przyjaciół. Często chodzi na imprezy, gdzie poznała Louis’a.
Zwierzęta: pies


Louis William Tomlinson

Imię: Louis
Drugie imię: William
Nazwisko: Tomlinson
Wzrost: 175 cm
Waga: 68 kg
Kolor oczu: niebieskie
Kolor włosów: jasny brąz
Miejsce urodzenia: Doncaster, South Yorkshire, Wielka Brytania
Miejsce zamieszkania: Londyn, Wielka Brytania
Data urodzenia: 24 grudnia 1991r.
Wiek: 20
Rodzina:
- Matka: Johanna Tomlinson (Jay)
- Ojciec: Mark Tomlinson
- Siostry: Lottie, Felicita, Daisy, Phobe
Charakter: Louis jest przekomicznym człowiekiem, często się uśmiecha i lubi rozbawiać ludzi. Dzięki swojemu uśmiechowi wprawia ludzi w dobry nastrój. Rzadko kiedy się smuci. W grupie między przyjaciółmi uważa się za lidera. Może dlatego, że potrafi każdego rozśmieszyć?
Zwierzęta: pies (Ted)


Niall James Horan

Imię: Niall
Drugie imię: James
Nazwisko: Horan
Wzrost: 173 cm
Waga: 68 kg
Kolor oczu: niebieskie
Kolor włosów: blond
Miejsce urodzenia: Mullingar, Irlandia
Miejsce zamieszkania: Londyn, Wielka Brytania
Data urodzenia: 13 września 1993r.
Wiek: 19 lat
Rodzina:
- Matka: Maura Gallagher
- Ojciec: Bobby Horan
- Brat: Georg
Charakter: Niall ma opinie człowieka wiecznie głodnego, a przy tym dobrze się bawiącego. Potrafi w nawet najpoważniejszym momencie wypalić o jedzeniu. Nigdy się nie smuci, często lubi poznawać nowych znajomych, ale to tym starym jest wierny. Uwielbia przebywać ze znajomymi i rzadko kiedy jest sam.
Zwierzęta: kot (Jess)


Liam James Payne

Imię: Liam
Drugie imię: James
Nazwisko: Payne
Wzrost: 178 cm
Waga: 74 kg
Kolor oczu: jasny brąz 
Kolor włosów: jasny brąz
Miejsce urodzenia: Wolverhampton, West Midlands, Wielka Brytania
Miejsce zamieszkania: Londyn, Wielka Brytania
Data urodzenia: 29 sierpnia 1993r.
Wiek: 19 lat
Znaki szczególne: 
Rodzina:
- Matka: Amy Payne
- Ojciec: Collin Payne
- Siostry: Nicole, Ruth.
Charakter: Jest człowiekiem pomocnym, przez co ma pseudonim Daddy Direction. Lubi pomagać ludziom, udzielając im rad. Ma grupę przyjaciół i ich się trzyma, pozostając im wierny do końca. Liam’owi można się zwierzać z różnych problemów, on cię wysłucha i pomoże. Może to właśnie dzięki niemu w grupie ośmiu przyjaciół jest tak idealnie?


Zayn Javadd Malik

Imię: Zayn
Drugie imię: Javadd
Nazwisko: Malik
Wzrost: 175 cm
Waga: 68 kg
Kolor oczu: ciemny brąz
Kolor włosów: czarny
Miejsce urodzenia: West Lane Baildon, Bradford, Wielka Brytania
Data urodzenia: 12 stycznia 1993r.
Wiek: 19 lat
Znaki szczególne: małe znamię koło wargi.
Rodzina:
- Matka: Trisha Malik
- Ojciec: Yassan Malik
- Siostry: Doniya, Waliyha, Safaa
Charakter: Zayn jest typem chłopaka, który lubi nabroić. Często się kłóci, jest chamski i arogancki. Lubi palić papierosy i sobie wypić. Dzięki swojemu charakterowi jest wytrzymały i może poradzić sobie w najtrudniejszych momentach. Jego przyjaciele uwielbiają w nim właśnie to, że umie postawić na swoim.
Zwierzęta: pies (Boris), koty (Rolo, Tom)


Harry Edward Styles

Imię: Harry 
Drugie imię: Edward
Nazwisko: Styles
Wzrost: 178 cm
Waga: 72 kg
Kolor oczu: zielone 
Kolor włosów: jasny brąz
Miejsce urodzenia: Holmes Chapel, Cheshire, Wielka Brytania.
Data urodzenia: 1 lutego 1994r.
Wiek: 18
Znaki szczególne: kręcone włosy
Rodzina:
- Matka: Anna Cox
- Ojciec: Des Styles
- Ojczym: Robin Twist 
- Siostra: Gemma Styles
- Przyrodni brat: Mike
Charakter: Jest miłym, ale też i bezczelnym chłopakiem, z trudnym charakterem. Harry jest strasznie zboczony co czasami uważa za swój atut.  Mimo, że jest pokręconym typem chłopaka, łatwo zawiera znajomości i poznaje nowe dziewczyny.  Sądzi, że miłość nie ma ograniczeń. Gdy coś zrobi lub nie wyjdzie po jego myśli, wini siebie za to. Uwielbia chodzić na imprezy i pić alkohol. Uważa, że nigdy nie skrzywdzi ukochanej mu osoby jak i prawdziwych przyjaciół, których ma tylko małą grupkę.
Zwierzęta: kot (Dusty)



______________________________________________
A więc tak, dodaję dzisiaj postacie. Mam nadzieję, że wam się spodobają. Dajcie pomysły jak mogę napisać następny rozdział :) Będę Wam niezmiernie wdzięczna xx
Daje jeszcze zdjęcie małej Valerie Blue :) Rozdział pojawi się w sobotę, ewentualnie w piątek wieczorem :)

       To jest mała Valerie Blue :) Prawda, że słodka ? :)

sobota, 1 września 2012

Rozdział III.


Z perspektywy Kamili.
Obudziło mnie głośne mruczenie nad uchem. Otworzyłam lekko prawe oko i zauważyłam małą rudą kotkę. Przetarłam oczy i usiadłam na łóżku biorąc Nalę na swoje kolana. Przez szklaną ścianę wpadały promyki słońca, które ogrzewały moją twarz i połowę łóżka. Najwidoczniej Nala lubi wygrzewać się na słońcu. Przeciągnęłam się. Ściągnęłam Nalę z kolan i wstałam z łóżka. Podeszłam do szklanej ściany, rozsuwając wyjścia na taras. Zaczerpnęłam świeżego powietrza. Ruda kotka zaczęła plątać się pod moimi nogami.
- No, Nala uważaj…- powiedziałam, ale ta tylko prychnęła na mnie i usiadła na jednym z leżaków, które stały przy basenie. W podskokach powędrowałam do swojej łazienki, ochlapałam twarz zimną wodą i spojrzałam w lustro.
- Jezus Maria!- krzyknęłam patrząc na swoje odbicie.- Wyglądam gorzej niż jakbym była na kacu.- otrząsnęłam się i powolnym krokiem weszłam do kuchni.
- Coo tak ładnie pachnie?- zapytałam, mrużąc swoje błękitne oczy.
- Jajecznica na bekonie i tosty.- odpowiedziała bez chwili wahania Agnieszka.
- Mniam. Petera nie ma?-usiadłam naprzeciwko niej.
- Musiał być wcześniej w pracy.- wyjaśniła.
- A Ty?
- A ja mam tydzień wolnego, specjalnie dla ciebie.
- Serio?- w moim głosie musiała dostrzec nutę zszokowania.
- Tak, pokażę ci okolice, pójdziemy na jakieś zakupy, może uda nam się pojechać do Londynu.
- Cudnie! Eee pamiętaj, że masz mi poopowiadać trochę o sąsiadach.- uśmiechnęłam się do niej porozumiewawczo.
- Pamiętam. Peter przyjedzie z pracy to pojedziemy na zakupy, zaprosimy sąsiadów na grilla. A teraz nie gadaj tylko jedz, bo jajecznica ci stygnie.- podsunęła mi talerz z jedzeniem pod sam nos. Chwyciłam za widelca i zaczęłam jeść.
- Kaja!- zawołała Aga z wejścia.
- Hyym?- obróciłam się w jej stronę z buzią pełną jedzenia.
- Masz godzinę aby się ubrać i takie tam.- powiedziała, kiwnęłam potakująco głową, dokańczając swoje śniadanie. Zjadłam! Boże, brzuch mnie boli, za dużo mi naładowała… Zdecydowanie za dużo. Pozmywałam naczynia i udałam się do swojego pokoju. Otworzyłam szafę i wyjęłam z niej TO!. Ciuchy położyłam na idealnie zasłane łóżko. Wbiegłam do łazienki, umyłam zęby, palcami przeczesałam włosy i upięłam je TAK. Na twarz nałożyłam krem nawilżający i puder, na swoje policzki nałożyłam delikatnego różu i wytuszowałam rzęsy. Wychodząc z łazienki usłyszałam mruczenia i prychanie Nali na zmianę.
- Nala!- krzyknęłam w stronę kotki, która bawiła się w moich ciuchach.- Czyś ty oszalała! Nala, kocham cię… Ale teraz przesadziłaś…- powiedziałam w stronę kotki, która zeszła z moich ciuchów z podkulonym ogonem. Przewróciłam teatralnie oczami, zbierając ciuchy z łóżka.
- Przez ciebie będę musiała ubrać coś innego…- wrzuciłam ciuchy do pralki. Podeszłam do szafy, wyciągnęłam TO! I narzuciłam w szybkim tempie na siebie. Gdyż  z dołu już wołała mnie kuzynka.
- No już idę!
- Pozamykaj okna i drzwi, żeby Nala i inni nie poszli się szwendać.- powiedziała. No tak Aga i Peter mieli jeszcze dwa koty i dwie świnki morskie. Była najmniejsza kotka Nala, która najwidoczniej mnie uwielbiała. Był kocur Leo i ruda kotka Lariss, najwidoczniej rodzice Nali. No i oczywiście dwie świnki morskie Selest i Mario. Schodziłam ze schodów zakładając swoje buty. Aga chwyciła za kurtkę i wyszła z domu, a ja podążyłam tuż za nią. Stanęła przed domem i zaczęła się rozglądać.
- Aga, co ty robisz?- zapytałam ze zdziwioną miną.
- No chodź…- podeszłam do niej.- Po prawej stronie mieszka ten fajny chłopak, a dokładnie jego mama i siostra.
- Jak chłopak się nazywa?- zapytałam z ciekawości.
- Harry Styles…Taki wysoki..- nie dokończyła bo jej przerwałam.
- Hm…Wysoki, zielonooki chłopak w kręconych włosach?- dokończyłam za nią.
- Tak, dokładnie on. Czekaj, czekaj skąd ty go znasz?
- Nie znam, to znaczy znam.. Znaczy chyba.. Nie wiem.- podniosłam ręce w geście obronnym.
- No dobra w takim razie, chłopak poszedł do VII edycji X Factora i utworzyli grupę pięciu chłopaków.
- One Direction.- wytłumaczyłam.
- Skąd wiesz?
- Moje byłe gimnazjum miało hopla na ich punkcie, próbowali mnie i dziewczyny tym zarazić ale się nie dało.- odparłam z triumfalnym uśmiechem.
- Ale Harry jest niezły, przyznaj.
- Eee.. Nie rajcuje mnie.
- Poznasz go to się sama przekonasz, wrócił niedawno do domu, a za parę dni mają przyjechać do niego ci koledzy.
- Wow, Harry Styles wrócił do rodzinnej miejscowości i nie macie tutaj reporterów, paparazzi i tłumu fanek.
- Do czasu, chłopak wrócił wczoraj w nocy.- wytłumaczyła.
- No to świetnie…-przewróciłam oczami.
- Po lewej stronie mieszka młode małżeństwo z dzieckiem. John i Isabela są naprawdę mili, a ich mała Valerie, jest przecudowna. John i Isabela pracują, więc szukają opiekunki do małej Val. Zakręć się, może cię zatrudnią. Przyjdą dzisiaj na grilla, tak samo jak ci sąsiedzi po prawej.
- O jak słodko… Kpisz sobie prawda?- powiedziałam unosząc swoją lewą brew ku górze.
- Nie, wręcz przeciwnie.
- Czemu mi to robisz?!
- Ale co?
- Zmuszasz mnie, żebym go poznała.
- On jest normalny, nie pożałujesz. No i ładnie śpiewa. Ty też śpiewasz.. Więc…
- Nawet o tym nie myśl, wybij to sobie z głowy, Aga radze ci.
- Dobra, dobra. Możesz siedzieć u siebie w pokoju, ale pamiętaj i tak masz szklaną ścianę, która wychodzi na basen i cały ogród. Chodź, pójdziemy na kawę.-udaliśmy się w kierunku małej kawiarenki, weszliśmy, szybko znaleźliśmy stolik.
- Idę umyć ręce. Zaraz wracam.- oznajmiła kuzynka.
- A co będzie jak przyjdzie kelner albo coś w ten styl.
- Zamów dwie latte.
- Ja? No dobra…- Aga weszła do łazienki, a przy mnie zjawił się kelner.
- May I help you?- spojrzałam z nad swojego telefonu na wysokiego bruneta o czekoladowych oczach, wyglądał mniej więcej na siedemnaście lat.
- Eee- zaczęłam się jąkać.-Wezmę dwie latte.. Eee.. to znaczy  I’ll take two latte.- ocknęłam się w końcu. Boże, nie jestem w Polsce, tylko w Anglii. Muszę się w końcu przestawić.
- I co zamówiłaś?- przy stoliku pojawiła się Agnieszka.
- Tak. Ale to była masakra, nie mogę się przestawić.- zaśmiałam się nerwowo.
- Spokojnie, jesteś tu dopiero pierwszy dzień.
- Mhm.- kelner postawił przed nami dwie latte przy okazji posyłając mi ciepły uśmiech. Odwzajemniłam go.
- Dobra, zacznijmy od zmieniania ci imienia.
- Co?!- oprzytomniałam.
- Od teraz nie nazywasz się Kamila, tylko Camille. Czaisz? Nazwiska nie musimy ci zmieniać bo brzmi tak samo.
- Czaję. Aga, myślisz, że dam sobie radę?- zapytałam niepewnie.
- Pewnie, że dasz. Jesteś zdolna no i niezła z ciebie dupa.- zaśmiała się, chwytając swoją kurtkę.
- Dzięki.- chwyciłam swoją latte, upiłam ostatni łyk i wyszłam za kuzynką. Do domu szłyśmy w ciszy, co chwilę mijając jakiś znajomych Agnieszki no i paru ładnych chłopaków.
- Widziałaś, obejrzał się!- powiedziała z ekscytacją kuzynka.
- Nie zwróciłam uwagi.
- No co ty, niezły był!- odwróciłam się.
- Eee jakoś nie mój typ.- Aga skarciła mnie wzrokiem. Na co ja odpowiedziałam.- No co nie moja wina, że jestem wybredna.- uśmiechnęłam się łobuzersko. Weszłyśmy do domu, drzwi były otwarte, więc nie musiałyśmy wyciągać kluczy. Peter wrócił do domu.
- Hi Peter.- krzyknęłam z holu.
- Hi Camille.- odpowiedział z uśmiechem.
- How did you know?-zapytałam zdziwiona.
- Aga tell me.
- Okay. I go watch TV.- wskazałam palcem na pokój dzienny.
- Aga! We must go to the self-service.
- I coming!- zleciała na dół.- Where is Camille?
- She’s in living room. She’s watch TV.
- Okay. Camille my jedziemy do sklepu na zakupy, jedziesz z nami?
- Nie, dzięki. Pooglądam telewizję, albo pójdę nad basen poopalać się.
- Okej. Jesteśmy w kontakcie. Buziaki.
- Bye! –krzyknęłam. Przełączyłam na jakiś kanał muzyczny, cały głos przełączyłam na wieże, w domu aż huczało. Poszłam do siebie, przebrałam się w swój strój kąpielowy i wyszłam na taras. Rozłożyłam ręcznik na jednym z leżaków. Niestety zza płotu dobiegały mnie dziwne okrzyki, więc wstałam i poszłam do domu po swoje MP4. Wyłączyłam przy okazji TV. Skoro mam słuchawki na uszach, to TV nie musi grać. Położyłam się ponownie na leżaku, tylko tym razem przypałętała się do mnie Nala. Mały rudzielec położył się między moje nogi.
- Nie za wygodnie ci mała?- powiedziałam do kotki, która lizała sobie łapkę. Założyłam słuchawki na uszy, jak zwykle w słuchawkach rozbrzmiewała piosenka Coldplay i Rihanny ‘’ Princess China’’.  Po chwili oberwałam czymś w głowę. Zrobiło mi się ciemno przed oczami, nawet Nala się wystraszyła, bo zeskoczyła z leżaka.

Z perspektywy Harry’ego.
- Hazz! Piłka leci..- powiedział Liam.
- Mam ją!- odbiłem, niestety nie poleciała do Niall’a tylko za płot do sąsiadów.
- Czy tobie potrzebne są okulary? Nialler stoi tam!- pokazał palcem Zayn. Nagle cała nasza piątka usłyszała zza płotu czyiś głos.
- Co do kurwy!?- podbiegliśmy do płotu, lekko się zza niego wychylając.
- Ej, to jakaś dziewczyna.- odparł szeptem Louis.
- No coś ty?! Naprawdę?- zadrwiłem z niego. Dziewczyna musiała nas usłyszeć, bo odwróciła się w stronę płotu.
- Hazz, wychyl się, w końcu to ty wyrzuciłeś piłkę.- powiedział Liam. Przewróciłem oczami, niechętnie się wychylając.
- Eee, sorry, nie chcący piłka wleciała do twojego ogrodu.- powiedziałem drapiąc się po głowie.
- Z niego taki kaleka, że w piłkę nie trafia!- powiedział Niall, za co dostał ode mnie kopniaka.
- Dobra wyłaźcie! Słyszę was, jasne.- powiedziała z oburzeniem dziewczyna, trzymająca moją piłkę. Jak na komendę w wojsku, wszyscy stanęli na baczność.
- O cholera!- odparł Niall, który się zaczerwienił. Spojrzałem na chłopaków, Liam błądził wzrokiem to po piłce to po jej twarzy, Louis podobnie, a Zayn’owi mowę odebrało.
- No co wy, przecież to zwykła dziewczyna.- zacząłem się śmiać.
- Tak? To sobie na nią spójrz!- podbiegł do mnie Louis i obrócił moją głowę ku dziewczynie. Nasze spojrzenia się spotkały, ale ona raczej nie była zadowolona z tego spotkania.
- Nie żeby coś, ale ja was rozumiem!- pomachała mi przed oczami ręką. Po czym dodała: - Moglibyście chociaż trochę uważać jak gracie.- odrzuciła piłkę, odwróciła się, podeszła do leżaka chwytając za ręcznik. Cała nasza piątka stała i gapiła się na nią.
- Nala! Chodź do domu.- to ostatnie co usłyszeliśmy.
- Łooooooooooooo.- ocknął się Niall.- Fajny ma akcent jak coś mówi.
- Łuuuuuhuhuhuhu…- wydał z siebie dziki okrzyk Zayn.
-Zdecydowanie nie jest Brytyjką.- rzekł Louis.
- Spadaj Louis, ty i Liam macie dziewczyny.- odburknąłem.
- Właśnie, dlatego w tym momencie idę zadzwonić do Dan.- i Liam zniknął w drzwiach.
- Harry!- dobiegł do moich uszu głos mamy.
- Taaaaak!?- krzyknąłem z tarasu.
- Chodź tutaj do mnie.
- Idę. Czekajcie na mnie.. I nawet nie próbujcie podchodzić do płotu, ona może być groźna.- powiedziałem, a oni się tylko uśmiechnęli.
- Tak mamo?
- Idziemy dzisiaj na grilla do sąsiadów.
- Których?- zapytałem z ciekawości.
- Zobaczysz.
- Serio, żartujesz chyba sobie.
- Nie, mówię poważnie.
- Mają dziecko?
- Nie wiem.
- O której?
- Na 20 mamy być wszyscy u nich. Cała wasza piątka i Gemma.
- Będę robić za niańkę, prawda?- odezwałem się. Mama przewróciła oczami.
- Bądź miły.- dodała za mną kiedy wychodziłem na taras do chłopaków.
- Będę robić za niańkę! Szaleństwo.- rzuciłem w stronę chłopaków.
- Hahahahahah- wyśmiał mnie Louis.
- Wy też idziecie.- dodałem z łobuzerskim uśmiechem.
- Gdzie?- zapytał Zayn.
- Na grilla do sąsiadów.- odpowiedziałem.
- Żarcie! A właśnie, głodny jestem.- rzucił Niall. Spojrzałem na zegarek.
- Jeśli chcemy zdążyć na tego grilla, to wypadało by się już szykować, jest 18.- burknąłem i udałem się z chłopakami do pokoi.

 Z perspektywy Kamili.
-Boże co za kretyni.- rzuciłam ręcznik na łóżko i poszłam do łazienki pod prysznic. Nala podreptała za mną. Podrapałam ją delikatnie za uchem. – Słodka jesteś.- Weszłam pod prysznic, gorąca woda pieściła moje delikatne ciało. Było mi tak dobrze, że nie chciałam z niego wychodzić. No niestety, chwila relaksu poszła się bujać, bo do drzwi dobijała się Aga.
- Camille, goście się zbierają. Streszczaj się pół godziny siedzisz pod tym prysznicem.
- No już, z resztą przyszli do was, nie do mnie.- Wyszłam z łazienki i podeszłam do szafy. Wyciągnęłam z niej TO i narzuciłam na siebie. Mokre włosy lekko podsuszyłam i spięłam w rozwalającego się kłosa. Wytuszowałam rzęsy, nałożyłam puder i róż na policzki. Niechętnie rozsunęłam zasłony i wyszłam na taras. Wszelkie odgłosy jakie dobiegały z ogrodu, ucichły.
_______________________________________________________-
Co jak co, ale rozdziały są pisane po północy...jakoś tak dziwnie ale mniejsza. Spać nie mogę XDD
Za dużo was tu nie komentuje, w sumie to chyba tylko 3 osoby. Więc czuję się tak, jakbym to pisała dla siebie...cóż. + SIEMANKO LIV ! <3 KOCHAM CIĘ PIĘKNA xx~Camille

                        Takie tam moje zabawy w photoshop'ie :33 Jedna z nich to moja tapeta na fonie xx
                          Nie wiem jak Wy, ale ja potrzebuję lekarza w tym momencie, jak widzę Hazze *.*
                                             No siemanko kaczuszko :3 (Kaczuszko?! serio to napisałam )
                                             hahahahahahahha Zayn :3